Zielona Dolina to kolejny parkowy lokal, który postawił się
tuż obok Róży i niewiele później. Bardzo przyjemne miejsce z ciepłym wnętrzem,
oszklonym ze wszystkich stron i dwoma ogródkami piwnymi. To tu najchętniej
przysiadają spacerowicze, którzy ominąwszy hamburgerownie przy kapeluszu,
rzuciwszy ciekawskim okiem na polową siłownię po drodze, ujrzą stoły i ławy pod
parasolami.
Piwa są różne, a ich ceny niezbyt wygórowane. To samo tyczy się pozostałych napojów. W barze
dostaniemy również wszelkie mocniejsze alkohole. Jednak co najważniejsze, lokal
posiada własną pizzerię. Niestety, pizze są w jednym rozmiarze (32cm), co nie
pozostawia klientom dużego wyboru. Ceny przeciętne. Smak- niezłe, ale polecam Margheritę
z sąsiedniego pieca.
W Zielonej Dolinie jest dużo miejsc siedzących (to chyba
największy lokal ze wszystkich), dlatego jeśli próbujecie się wcisnąć
gdziekolwiek, by obejrzeć np. mecz, rozpoczynający Mistrzostwa Europy w piłce
nożnej, najprawdopodobniej znajdziecie tam stołek.
W każdy piątek odbywa się karaoke, na którym atmosfera jest
kameralna, wręcz rodzinna (co wcale nie znaczy, że nie ma chętnych). Repertuar
jest naprawdę imponujący, prowadząca bardzo sympatyczna, nagłośnienie bardzo
dobre, a jedynym minusem jest fakt, że trwa do 23:00; jednak około 21:00 kończą
się zapisy (co wynika z nie do końca przemyślanej strategii organizacyjnej).
Cena piwa: od 5zł
Cena pizzy: ok. 20zł
szkoda, że nie ma już recenzji o klubach fitness i szkołach tańca, pierwotne założenie było znacznie ciekawsze...
OdpowiedzUsuńKaraoke jest już do 24. Przemyslano strategię i można sie zapisać nawet za pięć dwunasta :)Polecam
OdpowiedzUsuń