czystasoda@gmail.com

środa, 11 kwietnia 2012

Piekielnie mocny fitness z Magdą


   Na zajęcia z Magdą K. trafiłam po raz pierwszy w październiku 2011 roku. Pełna energii i zapału przystąpiłam do ćwiczeń, jednak już po parunastu minutach odganiałam białe mroczki sprzed oczu. Kilka razy musiałam zrobić sobie przerwę, bo czułam, że w przeciwnym razie moje mięśnie ud eksplodują. Moje tętno osiągało rytm niczym trashmetalowy utwór garażowy. Było bardzo ciężko, ale z zajęć wyszłam z uśmiechem na ustach i pełna podziwu dla tych wszystkich pań (a sala była pełna), które bez mrugnięcia wykonywały wszystkie ćwiczenia od początku do końca. Oczywiście nie było mowy o odpuszczeniu czy szukaniu łatwiejszych zajęć. Te mi się bardzo podobały. Tydzień później weszłam do Sali ćwiczeń na wdechu i obiecałam sobie, że będę się ze wszystkich sił starała nie opuścić żadnego powtórzenia w żadnym ćwiczeniu. To było dopiero wyzwanie, jednak udało mi się i wracałam z zajęć jako najszczęśliwsza osoba na ziemi. Teraz chodzę na zajęcia z Magdą dwa razy w tygodniu i nie zamieniłabym ich na żadne inne, za żadne skarby świata.

   Zajęcia u Magdy to w głównej mierze połączenie treningu siłowego i wytrzymałościowego, poprzedzonych rozgrzewką z utrzymaniem wysokiego tętna. Podczas tej rozgrzewki Magda uwielbia różnego typu podskoki i bieg w miejscu. Sam układ choreograficzny jest nieskomplikowany i często przerywany właśnie takimi intensywnymi aerobami. Po rozgrzewce instruktorka dużą wagę przykłada do urozmaiconych składów (ćwiczenia na mięśnie nóg). Chodząc regularnie na te treningi uzyskujecie gwarancję, iż wasze uda i łydki staną się wyrzeźbione nie do poznania, a wasza kondycja przewyższy oczekiwania.


   Zajęcia są bardzo ciekawe i różnorodne. Magda wykorzystuje cały dostępny sprzęt sportowy, tak więc ćwiczymy z dużymi piłkami, iballami, stepami, gumami, hantlami i obciążnikami. Nigdy nie wiadomo, jakimi ćwiczeniami zaskoczy uczestników, ale na pewno nie będzie nudno i monotonnie. W wykonywaniu ćwiczeń bardzo pomaga system, jaki wprowadza Magda, mianowicie wykonywanie ćwiczenia na obie strony ciała nigdy nie jest identyczne. Jeśli zaczynamy coś na prawą nogę od pojedynczych powtórzeń, a kończymy na balansie, wykonując ćwiczenie na lewą nogę zaczynamy właśnie od balansu. Dzięki temu nawet najtrudniejsze ćwiczenia wytrzymałościowe wydają się łatwiejsze.


   Magda jest osobą niepozorną, za to bardzo profesjonalną. Zwraca uwagę na niuanse, niezbędne dla efektywnego wykonywania ćwiczeń i powtarza je jak mantrę. Dzięki temu można zmienić złe nawyki i nauczyć się sporo nowych rzeczy o fitnessie. Magda jest moim drugim, fantastycznym odkryciem na Śląsku i myślę, że duża kariera jako instruktor fitness jeszcze przed nią.

   Na zajęcia Magdy możecie się wybrać do Centrum Rekreacji i Wdzięku przy Chorzowskim Morisie, i w studiu Activia. Jeśli posiadacie informacje o zajęciach, których nie uwzględniłam, proszę o wpis w komentarzach, a uzupełnię opis. 

8 komentarzy:

  1. Podoba mi się idea, czekam na kolejne wpisy, a najbardziej na recenzję z jakiegoś katowickiego klubu. Szkoda, że na celowniku głównie Chorzów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Od czegoś trzeba zacząć. Obiecuję, że na blogu znajdą się opisy miejsc i osób z całego Śląska ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapraszam na zumbę do Gliwic, najlepsza ze wszystkich! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. "Skracaj mięśnie brzucha" ! Magda jest świetna :)W 100% się zgadzam i również polecam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cytuje 1 twój wpis:

    "Właśnie dlatego postanowiłam zrobić dla Was gruntowny researching i odwiedzić okoliczne kluby, oferujące zajęcia Zumby®. Ocenie poddam przede wszystkim instruktorkę, atmosferę na zajęciach, klub i cenę. Już wkrótce będziecie mogli przeczytać relacje z moich wizyt i na tej podstawie dokonać wyboru klubu"

    I co, przerzuciłaś się na tradycyjny fitness? Bo już 2 notatki są nie na temat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tajemniczy Klient to projekt, który w założeniu ma odwiedzanie różnych miejsc, a branża fitness to tylko wierzchołek góry lodowej (box MISJA w lewym, górnym rogu). Pomysł na Zumbę to jeden z cykli, które będą się przeplatały.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać, żę sie nie znasz bo składy są na mięśnie pośladków!!!!! Ale co do Magdy to jest super;) SKRACAJ MIĘŚNIE BRZUCHA! Dzięki niej nauczyłam sie poprawnie robic brzuszki

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba zarzuciłaś pisanie bloga - a szkoda, bo z przyjemnością przeglądałam twoje soczyste opisy, zwłaszcza te krytyczne:) Przy okazji chciałabym Cię zaprosić do nowego projektu, w którym mam okazję maczać palce - no może koniuszki palców:) Ten projekt to Fitbuk - baza klubów i instruktorów wraz z opiniami oraz "aktywnych" wydarzeń. Portal współtworzą użytkownicy - myślę, że Twoje opinie byłyby bardzo przydatne:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń