czystasoda@gmail.com

środa, 20 czerwca 2012

Gdzie się podziały stragany z warzywami i owocami?

   Plastikowa żywność, genetycznie modyfikowane owoce i warzywa, produkty z chemicznych plantacji, uprawiane na masową skalę… To jedyne artykuły, jakie znajdziecie w super i hipermarketach w dziale warzyw i owoców. Jeśli sądzicie, że jednak przesadzam, powąchajcie marketowe pomidory, albo przyjrzyjcie się ogórkom gruntowym. Niedawno trafiłam na całą skrzynkę ogórków-bliźniaków, jakich nigdy, przenigdy nie spotkałam na wiejskim polu.

   Ci, którzy mają zwyczaj przechadzania się na targi i bazary z pewnością są w stanie potwierdzić, jak różnią się w smaku, zapachu i kształcie tamtejsze owoce i zielenina. Nie każdy jednak z tych czy innych powodów ma na targ po drodze. Dla ów osób chorzowski rynek był przez ponad 20 lat miejscem, w którym mogli się zaopatrzyć w świeżą żywność, sezonowe warzywa, owoce, grzyby, kiszonki i nabiał. Właściciele straganów codziennie wczesnym świtem jeździli do dostawców po najświeższe produkty, prosto z ogrodu. Mimo, iż w ostatnich latach plac pod estakadą zdominowała branża odzieżowa, to jednak te kilka straganów z warzywami było nie tylko oblegane, ale i niezbędne.
   Na pewno znajdą się osoby, które w tym momencie powiedzą: chwila, przecież w marketach żywność jest tańsza, a różnicy w smaku nie czuję. Nie dajcie się zwieźć! Jakość żywności ma istotny wpływ na długość naszego życia, odporność na alergie i choroby, sprawność fizyczną i intelektualną. Tak naprawdę produkty pochodzenia roślinnego swoje substancje odżywcze (czyli witaminy i minerały) posiadają tylko w okresie swojego naturalnego cyklu życia. Trzymane w lodówkach, foliach i workach tracą te właściwości bardzo szybko i w rezultacie okazać się może, że ze 160 mg witaminy C obecnych w natce pietruszki zostanie ich okrągłe 0.

   Remont estakady zmusił właścicieli straganów warzywnych do likwidacji stoisk na rynku, jednak zdecydowana większość z nich znalazła sobie nowe miejsca w samym centrum Chorzowa. Mimo, że prace remontowe zakończą się za ok. rok, budki nie wrócą. Warto więc odwiedzić ich nowe lokalizacje, bowiem jakość produktów jest tam bezkonkurencyjna, ceny jak najbardziej przystępne, a sprzedawcy ze szczerym uśmiechem witają znajome twarze.

   Poniżej przedstawiam listę stoisk:

1.       W delikatesach RAJ (Rynek 11, po schodkach) swoją siedzibę znalazły 4 budki: warzywa i owoce, nabiał, kiosk z chemią i Pan z odzieżą zza rogu.
2.       Przy ulicy Katowickiej, na odcinku między Rynkiem a Teatrem Rozrywki znajdują się 2 sklepy z przeniesionymi z  Rynku straganami: mięsny i warzywny. W obu kupicie też nabiał.

3.       Przy Placu Hutników (pętla dawnej 12-tki), między barami z parasolami całkiem okazale ulokował się sklep z warzywami i owocami. Nie sposób przeoczyć.


   Gorąco zachęcam do dzielenia się informacjami, zawartymi w tym artykule, bowiem wiele osób jeszcze nie wie, gdzie znajdują się ich „stare” stragany, a sprzedawcy muszą od nowa radzić sobie z super-hiper-konkurencją.


1 komentarz:

  1. Dzięki wielkie za informację, bo brakuje mi faktycznie tych budek, zawsze po pracy kupowałam świeże owoce i warzywa tam, bo otwarte były jeszcze nawet ok.18, targ niestety wymiera dużo wcześniej, więc w tygodniu nie ma szans tam zrobić zakupów
    dzięki
    agata

    OdpowiedzUsuń